Rose

Stała klientka zakładku krawieckiego należącego do rodziców Rosie. Dziewczyna jest pod dużym wrażeniem urody pani Levine, uważa, jest ona naprawdę śliczna i przy każdej okazji chwali jej niesamowitą talię. Jednak nawet Rosia miewa czasami wrażenie, że pani Sophie trochę za uważnie się jej przygląda z jakiegoś powodu... Ale to nic, Rosaline i tak myśli o niej dobrze i bardzo się cieszy, ilekroć ta odwiedza jej zakład!

DZIKUS JEDEN. Na tym można by zakończyć badanie Rosiowej opinii publicznej na temat pewnej pani Kat. Odwiedziła Rosię tylko raz, w towarzystwie swojej bodajże krewniaczki, doktor Noity, którą Rosie jako tako kojarzyła. I co? Selene wybiegła z krzykiem z zakłądu, kiedy Rosia ledwo co zdążyła zacząć przymiarki! No co za baba! Od tej pory Rosia, ilekroć tylko widzi gdzieś wysoką, płomiennowłosą kobietę, chowa się, bo ma poważne obawy, że to znowu ten cudak!

W sumie neutralne ma podejście do pani doktor. Zna ją głównie z przygody z Selene i nieszczęsną kiecką, jednak ciężko powiedzieć coś więcej. Kobieta jej zapłaciła, kiedy nawet nie wykonała żadnej pracy, pewnie po to, aby ukryć zawstydzenie swoją knąbrną krewniaczką. Akurat Rosia to rozumie, ona też się wstydzi swoich kuzynek.

Umpa umpa, to się doda, jak będą udawali hetero parę i trochę zaprzyjaźnią c: