Yvette Skazaniec
Liczba postów : 671 Join date : 13/06/2018
| Temat: Yvette Lloyd Nie Cze 17, 2018 1:10 pm | |
| Imię i nazwisko: Yvette Lloyd Pseudonim: Yv, Yve Wiek: 22 lata Rasa: Czarownica
Grupa: Inkwizycja Ranga: Skazaniec Zawód: Często pracowała jako pokojówka, gdy jeszcze nie została złapana przez Inkwizycję.
Moce: Błogosławieństwo - Jest to bierna moc, która działa niezależnie od woli Yv. Wystarczy samo dotknięcie skóry kobiety, aby pozyskać szczęście w jakiejkolwiek sprawie, czy czynności. Im dłuższy kontakt cielesny, tym mocniejsze działanie i większa pomyślność. Sytuacja wygląda inaczej, gdy Yvette dotknie siostry. Są dwie możliwości, a każda jest równie ciekawa. 1. Dochodzi do zablokowania ich mocy na dwa posty. 2. Odrobinę nakładają na siebie działanie swych mocy na dwa posty. Pechowe sytuacje częściej przytrafiają się Yvette, zaś Yvonne zaznaje więcej szczęścia. Bądź co bądź, szczęście działa nie tylko na innych. W swoim życiu do Yve fortuna uśmiecha się często, pomimo jej realistycznego nastawienia. xxxx Działanie mocy zostało rozszerzone w inkwizycyjnym laboratorium, dzięki eksperymentowi. Teraz dotyk Yvette niesienie ze sobą nie tylko powodzenie, a i nasilające się uczucie beztroski, które przeradza się w euforię przy długotrwałym kontakcie fizycznym. Przy okazji, wytwarzany hormon szczęścia tłumi ból towarzyszący dolegliwościom. Odbieranie owej mocy może być przeróżne. Jedni ulegają szybko, inni zaś starają się walczyć... Każdy reaguje inaczej. Po zerwaniu kontaktu, efekt mocy u danego człowieka nie znika od razu, lecz powoli opuszcza jego ciało. Umiejętności: ~ Wszelkie umiejętności należące do idealnej pokojówki - Kiedyś w rezydencji pobierała lekcje od pewnej wysoko postawionej służącej i pokusiłaby się o stwierdzenie, iż idzie jej znacznie lepiej. ~ Gotowanie - Trafiała kilka razy do kuchni, więc podłapała sporo w tej dziedzinie. Można rzec, że karierę kucharki miałaby zapewnioną. ~ Aktorstwo, czyli wszelkie zdolności wywoływania i odgrywania uczuć, ruchy i mimika twarzy, czy odpowiednia emisja głosu. Czasem pozwala sobie na opuszczenie gardy, a co za tym idzie rozluźnienie i chwilę swobody od codziennego bycia porządną. ~ Wciąż uczy się od siostry coraz to nowych sztuczek, jeśli chodzi o małe kradzieże. Ma świadomość, iż nie powinna tego robić i jest to złe, jednakże nigdy nie wiadomo co się wydarzy w życiu.
Charakter: W przeciwieństwie do siostry, nie jest tak rozrywkowa i pozytywnie nastawiona na wszystko i wszystkich dokoła. Nie znaczy to, iż czasem nie udzieli się jej szaleństwo Yvon. Yvette ma głowę na karku, toteż właśnie przez to brak u niej głupich pomysłów i ryzykownych zachowań, jakie można zaobserwować u rodzeństwa. Wszelkie działania są dokładnie przemyślane, by ponieść jak najmniej szkód i wyjść cało z niektórych sytuacji. Rzadko kiedy daje się ponieść emocjom, choć przy Yvonne wszystko jest możliwe. Już nie raz bliźniaczka udowadniała, iż jest w stanie bez problemu wyprowadzić Yve z równowagi. Mimo ciągłej bliskości tego bardzo pechowego osobnika, nadal nie może uodpornić się na jej poszczególne zagrywki. Śmiało można uznać dziewczynę za rygorystyczną. Stara się przestrzegać zasad na każdym kroku i możliwie jak najmniej podpadać innym. Wszystkie reguły są zazwyczaj łamane, gdy tylko znajduje się w pobliżu bliźniaczki. W związku z tym, musi pilnować siostrzyczki na okrągło, lecz nie zawsze udaje się białowłosej przeszkodzić w jej idiotycznych planach. Odpowiedzialna siostra zawsze zostaje wciągnięta w problemy tej beztroskiej i ponosi tak samo wysokie kary, a wtedy nie pomaga nawet niesamowita elokwencja ze strony Yvette. Bądź co bądź, otoczenie w którym przyszło kobiecie żyć w żaden sposób nie jest miłe i przyjazne. Nie ma co liczyć tu na szacunek, czy minimalnie moralne zachowanie, gdyż każdy dobrze wie o inkwizycyjnym sposobie traktowania wiedźm. Sprawa ma się jeszcze inaczej, jeśli chodzi o skazańców, zaś to właśnie do tej grupy należy Yve wraz z siostrą. Spędziły długi czas wewnątrz murów siedziby, a wykazując chęć do współpracy i rzetelnie wykonując powierzone im zadania, zyskały w pewien sposób maleńkie uznanie. Inkwizytorzy przyzwyczaili się do dwójki białowłosych w mniejszym, lub większym stopniu. Na pierwszy rzut oka, wydaje się być bardzo zdystansowaną osobą, która nie dopuszcza do siebie większości uczuć oraz nie przepada za znaczną częścią jakichkolwiek zajęć. Jak bardzo mylne może być pierwsze wrażenie, bowiem wystarczy spędzić w jej towarzystwie trochę więcej czasu i przekonać się o bogactwie wnętrza kobiety, które jest dość ukryte przed innymi. Jeśli ktoś naprawdę zechce poświęcić pewien okres, aby poznać bliżej tą jasnooką, to się nie zawiedzie.
Wygląd: Jest średniego wzrostu, albowiem mierzy sto siedemdziesiąt centymetrów i przez to nie wyróżnia się wśród innych ludzi. Mimo to, nadal zadziwiają ją niektóre potężne kobiety, a miała okazję widzieć na własne oczy takie wyjątki. Właśnie wtedy po raz pierwszy poczuła, czym jest prawdziwy strach i jak bardzo zmienia on postrzeganie rzeczywistości. Waga Yvette jest w normie i wskazuje sześćdziesiąt kilogramów, choć uwagi na temat sporego biustu sugerują, iż 1/3 to piersi. Posiada szczupłą sylwetkę, która ma widoczne zaokrąglenia, tu i ówdzie. Białe włosy nie są efektem żadnego farbowania, a dziełem samej genetyki. Są długie, ponieważ sięgają za pośladki, a przy tym i grube. Zazwyczaj nosi na nich ozdoby, zaś fryzura zawsze jest upięta na różne sposoby. Co do oczu, posiadają niespotykaną barwę jasnego wrzosu, aczkolwiek ciemne rzęsy otaczają całość i tworzą wspólnie harmonię. Sprawa jest prosta... Yvette i Yvonne są identyczne. Nie da się ich rozróżnić, podczas pierwszych miesięcy znajomości. Tylko doświadczeni w boju ludzie, którzy towarzyszą bliźniaczkom od długiego czasu, posiadają tą niezwykłą umiejętność. Gustuje w długich sukniach, zaś zawsze na jej talii widnieje gorset, który podkreśla walory i je uwydatnia. Stara się zakrywać dekolt w miarę możliwości jak najwięcej, lecz czasem żyje on swoim życiem i wcale nie chce być ukryty. Ile to już razy miewała problemy z kupnem sukienek? Dużo. Ten sam problem tyczy się bliźniaczki, a sprzedawczynie same bywają pod wrażeniem i niekiedy śmiało ujawniają swe zakłopotanie figurami dziewcząt.
Ciekawostki: ~ Występuje u niej nadmierny perfekcjonizm. ~ Często Yvonne namawia ją do różnych rzeczy. Nie jest łatwym zdaniem przekonanie Yvette do czegoś, aczkolwiek bliźniaczce się to udaje w jakiś magiczny sposób. ~ Zostały złapane w wieku piętnastu lat, a wszystko stało się przez Yvonne. ~ Chcąc czy nie chcąc, podłapuje od siostry okazję na zażartowanie z kogoś i wkręca się w zabawę.
Ostatnio zmieniony przez Yvette dnia Sob Lut 16, 2019 10:00 pm, w całości zmieniany 4 razy |
|
Selene Kat
Liczba postów : 770 Join date : 21/05/2013
| Temat: Re: Yvette Lloyd Nie Cze 17, 2018 2:39 pm | |
| Akceptuję, pomysł bardzo mi się podoba. Mam tylko delikatne wątpliwości - Yvetki powinny być świadome, że ich obecnej pozycji często nie dostaną tego, czego oczekują, a obie strony konfliktu prawdopodobnie będą do nich negatywnie nastawione. Częściowo pokazałyście w KP, że jesteście tego świadome, więc może niepotrzebnie się martwię~ Nu, nie przedłużam, miłej gry! |
|