Imię i nazwisko: Lukas Blustain
Pseudonim: Horus
Wiek: 24 lata
Rasa: Nosiciel
Grupa: Inkwizycja
Ranga: Żniwiarz
Zawód: Włamywacz, chociaż kontrakty pojawiają się rzadko, to zdarza mu się w ten sposób dorobić
Broń: Pryzmat. Tak nazywa się lekki metalowy kij, jaki Horus otrzymał po wstąpieniu w szeregi żniwiarzy. Magiczne właściwości, jakimi został obdarowany przez autora balsamistę, mają charakter rozpraszający. Działanie magiczne, z jakim styka się Pryzmat, jest rozdzielane. Energia natrafiająca na broń przestaje propagować w oryginalnym kierunku, za to obiera kierunki sąsiadujące.
W ten sposób można go używać defensywnie, by przekierować magiczne ataki gdzie indziej. Zastosowanie ofensywne ma w przypadku wykorzystania go jak pałki do bicia. Jest lekki, ale jeśli włożyć w cios odpowiednią siłę, to obuch bez wątpienia zrobi ofierze krzywdę. Dla koszmarów bardzo niebezpieczny, bardzo boleśnie je parzy. Rzekomo broń można stosować jak tonfę na obraz dalekowschodnich stylów walk, ale w Anglii nie znalazł się żaden biegły nauczyciel.
Umiejętności:• dopiero uczy się pisania i czytania - jako, że dołączył do organizacji dopiero w wieku 22 lat, ominęło go szkolenie w Akademii im. św. Rozalii
• w małym palcu ma sztukę przetrwania w dziczy, z polowaniem włącznie
• szeroki repertuar talentów koniecznych do udanego włamania, nawet dobrze strzeżonych skarbców: skradanie się, otwieranie zamków, percypowanie pułapek
• zwinny, zręczny, o doskonałym wzroku
• walka wręcz, szermierka, łucznictwo
Charakter:Spokojny, opanowany, mało skory do ekspresji emocji. Przynajmniej dopóki jego najbliższym nie dzieje się krzywda.
Cechuje się silną determinacją, nie poddaje się w drodze do osiągnięcia założonych celów.
Nie zawsze zdolny do pełnej samokontroli w sytuacjach socjalnych, gdy się rozgada to potrafi palnąć żenującą głupotę.
Nie ma wysokiej tolerancji na alkohol, trzeba niewiele trunku by się upoił, wtedy trzymanie języka za zębami to nie lada wyzwanie!
Nie grzeszy wysoką inteligencją, ale zdarzy mu się rzucić jakąś mądrość. Odczuwa wielką satysfakcję, kiedy w odpowiednim kontekście wypowie adekwatną prawdę życiową. Mimo to, sprawdza się nie w rozwiązywaniu problemów natury logicznej, ale tam gdzie trzeba sprawności fizycznej.
Wygląd:Atletyczna sylwetka, przeciętny wzrost. Mimo, że mięśnie nie mają najostrzejszych zarysów, to można powiedzieć, że dobrze zbudowany. Bystre oczy mają kolor piwny. Niedługie włosy mają barwę subtelnej rudości przechodzącej w blond.
Rzadko zdejmuje z siebie czarny płaszcz żniwiarza. Nawet w pracy nie zleconej przez Inkwizycję nosi się na czarno.
Historia:W dzieciństwie nazywano go Sokół, na cześć dzikiego ptaka, którego mimowolnie oswoił podczas opieki, gdy ten ranny trafił do rodziny.
Blustainowie rezydujący w samotnym domku nieopodal Wishtown zostali zmasakrowani przez koszmary, których nie widział nikt poza Lukasem i matką. Monstra odebrały mu wszystko, co wywarło na nim presję, by za cel życiowy postawić sobie ich eksterminację. Jakiś czas, w drodze do miasta będącego sercem działającej na całym świecie Inkwizycji, żył w pobliskich lasach opanowując sztukę przetrwania. Nie chciał, by w mieście skierowano go do sierocińca.
Nie od razu wcielił się w szeregi organizacji. Zanim nosił czarny płaszcz, był na bakier z prawem, zarabiał głównie z włamań, a rzadziej z zorganizowanych skoków. Podczas jednego takiego skoku, na miejskie muzeum, z którego zrabować mieli starożytne artefakty kultur z dalekiego południa, szajka została niespodziewanie rozbita przez nocującego w nim balsamistę-archeologa. Z pozoru tylko nie stanowiący najmniejszego zagrożenia mędrzec studiujący egipskie skarby jakby miał na ich punkcie fioła, okazał się być niebanalnym przeciwnikiem. Paczka nie tylko zlekceważyła go, ale też została zaskoczona nadnaturalną mocą broni, którą dzierżył. Kiedy było po wszystkim, balsamista dostrzegł w młodym włamywaczu potencjał i postanowił go ułaskawić pod warunkiem dołączenia do Inkwizycji. Sokół znalazł w tym zajściu życiową szansę, skorzystał z niej i został ochrzczony przez obsesyjnego Inkwizytora nowym pseudonimem:
Horus.
Ciekawostki:• Horus nosi się na czarno, ale nie lubi tego ani czerwonego koloru. Po prostu jest dumny z przynależności do wielkiej i sławnej organizacji.
• Nienawidzi koszmarów i to na nich chce wyegzekwować swoją zemstę, ale żywi niechęć wobec wiedźm, które stanowią ich źródło i uważa, że odbieranie ich żyć jest słuszną drogą ku wyplenieniu nawiedzającej świat plagi monstrów.
• Ma niesamowicie skromną historię miłosną jak na swój wiek, czego się bardzo wstydzi.