Annie Cień Wishtown
Liczba postów : 62 Join date : 09/09/2019
| Temat: Annie Pią Wrz 13, 2019 9:17 am | |
| Płacz i śpiew. Nuta dziewczynki przebiegła przez zakątki pokoju. Była pod łóżkiem, odwiedziła cztery laleczki z drewna siedzące spokojnie na jedynym tutejszym biurku, a także zajrzała w odmęty starej szafy. Jej źródło siedziało jak zwykle na zimnej kamiennej posadzce z podkrążonymi oczami w kolorze ciemnego brunatu. Czerwień od szlochu, mrok od chronicznego niewyspania, spowodowanego przez wiecznie słyszane głosy ludzi. Dziewczyna niemal krzyczała, a całe pomieszczenie drżało w posadzkach, lecz… Mimo tego, nikt jej nie słyszał. Nikt nie słyszał jej śpiewu. Nikt nie reagował na jej płacz. Nikt nie przychodził. Mało kto wiedział nawet o jej istnieniu. Mimo że ona znała wszystkich — znała ich rozmowy, zwyczaje, niekiedy sekrety. Całe miasto było dla niej jak olbrzymia sieć mająca ujście w jej małym ciele. W jej uszach. Słyszała więcej, a śpiewem starała się zagłuszyć te wszystkie dźwięki… Może Ty zechcesz jej pomóc, kolejna ofiaro tego okrutnego świata? Dane Osobowe | Imię: Annie Wiek: 15 lat Rasa: Wiedźma
Grupa: Wędrowcy „Cień Wishtown” |
Wygląd
NIE PATRZ JEJ W OCZY! Za późno, teraz będą cię nawiedzać — mroczne, niczym węgiel, podkrążone oczodoły i te świdrujące na wskroś błękitne ślepia. Jakby chciały powiedzieć: DOŚĆ. ZEJDŹ MI Z OCZU. MAM JUŻ DOŚĆ TEJ TWOJEJ SZKARADNEJ OSOBY; mimo że widzą cię pierwszy raz. Usta, nosek, uszka — wszystko to chowa się przy wyrazistości jej spojrzenia, delikatnie zanurzonego u nasady szerokiego czoła.
Cała na czarno, tak można by określić jej drobną osóbkę. Bladość skóry, która nigdy nie widziała słońca, silnie kontrastuje z jej mrocznym stylem ubioru. Ciało, które nigdy nie zaznało ciężkiej pracy i ciuch, którego materiał nigdy nie był wystawiony na próbę; to mogłyby być jej cechy szczególne. Jak porcelanowa lalka zawsze starannie odkładana w to same miejsce, lecz także nieotarta z kurzu i zapomniana. Chociaż nie, bo lalki zazwyczaj ubrane są szykownie, a Annie nosi tylko prostą, grubą jak bluza, sukienkę z podwiniętymi rękawami, cienkie leginsy i na platformach, podobne do Leshico'wych, kozaki z zawiniętymi końcówkami. (patrz obrazek obok)
|
|
Moce
- Dźwięk – a konkretniej manipulacja falami akustycznymi:
Ta moc działa w dwóch trybach: Pasywnie: + Rozszerza możliwości zmysłu słuchu, czyniąc go dużo bardziej wrażliwym niż u przeciętnego człowieka. (zasięg do kilku kilometrów słyszenia zwykłej rozmowy w sprzyjających warunkach, rozróżnianie niesłyszalnych dla człowieka częstotliwości i natężeń dźwięków) + Każdy otwór w ciele mający jakieś połączenie z uchem jest w stanie zapewnić odbiór bodźca na podobnym poziomie (chodzi głównie o nos/usta/oczy; zakrycie samych uszu nie zmniejsza znacząco zasięgu jej słuchu) + W przypadku odcięcia wszystkich dróg powietrznych do narządu słuchu ciało automatycznie przechodzi w tryb odbioru fal przez środowisko ludzkiego ciała (całe ciało staje się narządem słuchu), ale zasięg zmniejsza się do zwykłego, ludzkiego postrzegania Aktywnie: (od wykonywanych intuicyjnie do wymagających sporego skupienia) + Skupienie na dźwiękach w poszczególnych strefach, zwiększając tym samym zasięg słuchu w konkretnym kierunku + Tworzenie barier zmieniających konkretne cechy dźwięków przez nie przechodzących (w zasięgu wzroku) + Zmiana cech konkretnych dźwięków (głośność, wysokość, barwa, czas trwania) + Zmiana cech jedynie poszczególnych ścieżek dźwięków (sytuacja: ktoś gra na flecie; osoby A,B,C słuchają tej gry. | Przykład użycia: fragment fali akustycznej, który dotarłby do ucha A zmienia się, więc A słyszy fałsz w grze flecisty; natomiast pozostała część fali, która poleciałaby dalej, nie ulega zmianie, dlatego B i C słyszą naturalny dźwięk fletu) + Tworzenie dźwięku UWAGA! Należy zaznaczyć, że wymienione zostały jedynie „narzędzia”, z których korzysta Annie. Odpowiedni sposób ich wykorzystania może doprowadzić chociażby do wywołania bólu u drugiej osoby za pomocą dźwięku albo dać dziewczynie zdolności echolokacyjne. Tenże ból, przy długim jego ignorowaniu (więcej niż 3 posty), może doprowadzić nawet do czasowej lub stałej utraty słuchu, jednak faszerowanie drugiej osoby tak skondensowanymi infradźwiękami wymaga niemałego skupienie, a każde najmniejsze rozkojarzenie skutkuje przerwaniem zaklęcia; zasięg to 5 m dla działania obszarowego, a 15 m w przypadku skoncentrowania się na jednostce — przebywanie dalej skończy się jedynie odczuwaniem lekkiego dyskomfortu. Ograniczenia
- W wieku 15 lat Annie potrafi działać jedynie w przestrzeni jednego środowiska akustycznego na raz (woda, powietrze, ziemia, ludzkie ciało itd.) - Annie nie jest w stanie manipulować dźwiękiem, którego nie słyszy głośno i wyraźnie (może jednak wytworzyć własny za pomocą mocy, ale o tym dalej) - Precyzyjna manipulacja dźwięków w czasie rzeczywistym (np. zmiana treści cudzej mowy bądź melodyjności instrumentu) jest tym łatwiejsza im dźwięk jest głośniejszy, uczucia bardziej stonowane i wiedźma lepiej zna docelowy dźwięk (czyt. dłużej zna osobę, której słowa chce podmieniać) - Głośniejszy dźwięk wymaga więcej skupienia przy modyfikacji (oprócz pogłaśniania) - Tworzenie dźwięków z niczego jest bardzo męczące i wymaga porzucenia wszystkich innych zajęć (ale łatwo można to obejść wydając dźwięk inaczej niż za pomocą mocy) - Korzystanie z mocy męczy użytkownika tak jak bieganie, tzn. że najlepiej ogranicza się zmęczenie poprzez zachowanie odpowiedniego rytmu korzystania z nich (utrzymywanie działania męczy mniej niż jego ponowne zaaplikowanie), a także używając wymagających mniejszego skupienia zdolności. Zmęczenie ciała wpływa na zdolność kontrolowania mocy i na odwrót.
Umiejętności - Bojowe:
Kontrola nad własnymi zdolnościami – dobra Wiedza o wpływie dźwięku na ludzkie ciało Wiedza o zachodniej części Wishtown – zna wiele zakamarków obrzeży miasta, okolicznych mieszkańców, ich zajęcia i relacje z innymi
- Inne:
Znajomość języków (tylko mowa) – angielski, francuski Śpiewanie – ładnie (jak używa mocy to jest kozak) Krawiectwo – podstawowy Sprzątanie – podstawowy
Charakter
A ty, jakbyś się czuł jakby ktoś ciągle krzyczał ci do uszu? Posiadanie tak rozbudowanej mocy niesie ze sobą sporo wad, a jednym z nich jest wrażenie, jakby ktoś wiecznie krzyczał ci prosto do ucha. Dlatego, mimo tendencji człowieka do aklimatyzacji, Annie zdążyła na przestrzeni swojego życia nieco zbzikować. Na boskie nękanie najczęściej odpowiada będąc zirytowaną nastolatką. Potrafi „ugryźć” z byle powodu, ale też zasnąć w najmniej oczywistym momencie. Gdyż wieczne „wzmocnione hałasy” miasta najzwyczajniej nie pozwalają jej spokojnie spać w nocy. Zaburzenia rytmu dźwięków otoczenia potrafią doprowadzić ją do szaleństwa, sprawiając, że staje się nadpobudliwa a niekiedy nad wyraz dowcipna (ze zirytowania). Dzieci sąsiedniego kowala? Przecież on ma tylko syna… Codzienna Annie to cicha Annie. Siedząc całymi dniami w jednym pokoju, dziewczyna z pewnością poznała sposób jak się skutecznie wyciszyć — mówi zazwyczaj cicho i spokojnie, gdyż nadmierna ekspozycja jej głosu jest dla niej jak dodawanie oliwy do ognia z jej słuchem. Cały jej sposób bycia jakby woła: „ciszej…”. Może i jestem matka, ale wolałabym jej nie denerwować. Muzyka i dźwięki głównie budują nasze emocje; dodajmy jeszcze do tego okres dojrzewania i BUM… mamy mieszankę wybuchową. Podminowana potrafi robić rzeczy irracjonalne takie jak wykorzystywanie mocy do krzyków, przedrzeźniania lub wyciągając na głos niektóre posłyszane tajemnice, które czasem nie powinny zostać ujawnione. Niestety świetnie to komponuje się z jej ciekawską naturą, która wykształcona została u młodej dziewczynki z braku własnego życia towarzyskiego, a mając dostęp do tegoż u wszystkich wokół. Znaczy, że chętnie wtrynia nochala w nie swoje sprawy. Jaka by była Annie bez swoich mocy? Zwykła, mała strachliwa marzycielka, które wciąż małymi kroczkami próbuje przeć na przód. Zawsze wybiera drogi na skróty i pragnie dotrzeć najdalej jak tylko zdoła. Chociaż uśmiech na jej twarzy nie ma zarezerwowanego miejsca to jej marzeniem jest, by kiedyś uśmiechać się tak, jak to potrafił tylko jej brat — zawsze i wszędzie. HistoriaWrzask kroków zbliżających się do jej pokoju. Strach. Przed sobą i osobą inkwizytora… Ostatnie co pamięta, to głośny wybuch, wycie… kilka słów, a potem się obudziła. Jej brat krzyczał i błagał o litość w sieni głównej mieszkania. Ona starała się dojść do siebie. Poukładać fakty. Podsłuchać rozmowę z inkwizytorem. To ona. To ona miała krew na rękach. Rozmowa zeszła na nią, a Leshico zaczął biec w miejsce, które wydawało się być tabu — do jej pokoju nie wszedł od przeszło 11 lat… Nie miała czasu… Wpaść w łapy inkwizycji to śmierć. Adrenalina napłynęła obficie do jej żył i po prostu skoczyła… wybiła szybę własnym ciałem. Wstała i poszła, a dźwięki pokierowała w taki sposób, jakby uciekała w zastraszającym tempie. Na szczęście była noc… a w nocy… jest niekiedy cicho… Ciekawostki |
- Przez całe życie zaledwie kilka razy wyszła z domu
- Źle dogaduje się z ludźmi z nieprzyjemną barwą głosu
- Czasem objawia się ludziom jako „głos sumienia”/„cień Wishtown”
- Jeśli uda jej się zasnąć to zazwyczaj śni o dźwiękach, które kiedyś słyszała
- Obwinia się za śmierć rodziców
- Nienawidzi swojej mocy
- Kocha ciszę i dobrą muzykę
|
|
|
Selene Kat
Liczba postów : 770 Join date : 21/05/2013
| Temat: Re: Annie Nie Wrz 15, 2019 1:00 pm | |
| Akceptuję i życzę miłej gry~ |
|
Annie Cień Wishtown
Liczba postów : 62 Join date : 09/09/2019
| Temat: Re: Annie Nie Wrz 15, 2019 1:04 pm | |
| |
|