Spotkałam ją na arenie. Wokół nas tłumy skandowały o rozlew krwi. Rozstawiłam szeroko bose stopy, rozpylając dookoła trochę kującego piachu. Podniosłam stalową tarczę z, obszarpanym już, symbolem poległego królestwa, Porri, i zakryłam nią szarą sukienkę całą w strzępach. Drugą ręką sięgnęłam do odsłoniętej na łydce kabury, chwytając za rękojeść ostatni pozostały mi bojowy nóż. Spojrzałam się w oczy mojego przeciwnika z zaciekłością. Już tylko sygnał sędziego dzielił nas od rozpoczęcia widowiska, w którym tylko jeden z nas miał ujść z życiem.
Gdy dźwięk rogu wreszcie wybrzmi rzucę się z całą pozostałą mi furią na rywalkę, wymachując ostrzem i wrzeszcząc rozpaczliwie.
Ostatnio zmieniony przez Annie dnia Nie Mar 01, 2020 1:13 am, w całości zmieniany 1 raz
Karen Rutherford Mistrzyni Psów Gończych
Liczba postów : 32 Join date : 11/04/2017
Temat: Re: Koloseum Nie Mar 01, 2020 1:12 am
Uniosłam spojrzenie po raz kolejny. Nie zmieniła się w moich oczach. Dziewczyna, która próbowała grać twardą do samego końca, nawet w momencie, gdy miała upaść na kolana przed ponad tysięczną publicznością. Nawet nie westchnęłam. Nie była pierwszą, z którą się mierzyłam. Ja - ulubienica tłumu. Wilczyca z dolin, jak mnie nazywano. Nigdy nie potwierdziłam, bym lubiła to miano. Wysunęłam nogę do przodu, poprawiając miecz w ręce. Jedna z nauk mojego mistrza wciąż rozbrzmiewała w mej pamięci - nigdy nie lekceważ przeciwnika, nie zważając na to, kto przed tobą stoi. Ostatnie, krótkie spojrzenie ku władcy. Obiecał. Pamiętam chwilę, w której do mnie przyszedł. "Będziesz mieć normalne życie." Jego głos brzmiał zadziwiająco cicho i spokojnie. Chwila, w której go ujrzałam, była momentem, kiedy prawie uwierzyłam, że gdzieś tam jest lepsze miejsce.
Annie Cień Wishtown
Liczba postów : 62 Join date : 09/09/2019
Temat: Re: Koloseum Nie Mar 01, 2020 1:32 am
---
Klingi zderzyły się z dzikim skowytem. Publiczność szalała. Bez namysłu podniosłam wyżej tarczę po nieudanej próbie cięcia. Z impetem postawiłam prawą nogę za siebie – bokiem do rywalki. Pchnęłam następnie tarczą. Byłoby naprawdę źle, gdyby zdążyła w takiej odległości uwolnić swoje „światło”. O ile to możliwe, wolałam skończyć to zanim dojdzie do uwolnienia zaklęć, a przynajmniej przedtem znaleźć jej jakiś słaby punkt. Wytężyłam więc gały, wyjąc i napierając. Raz jeszcze. Aż do skutku
---
Karen Rutherford Mistrzyni Psów Gończych
Liczba postów : 32 Join date : 11/04/2017
Temat: Re: Koloseum Pon Mar 02, 2020 6:14 am
Być może, gdyby spotkała dziewczynę o kilka lat wcześniej lub chociażby w innych okolicznościach, pełna determinacji postawa zrobiłaby jakieś wrażenie. Niestety, za dużo ich już widziała, zbyt wiele razy. Takie jak ona pękają zbyt łatwo. Ruchy były tak proste do przewidzenia... Może publiczność bawiłaby się lepiej, gdyby Karen dała zawiązać sobie oczy? Bez trudu odepchnęła dziewczynę po raz kolejny, wytrącając jej tarczę z rąk. Doświadczenie na arenie pozwalało zrezygnować z nadmiernego ciężaru, więc dzierżyła jedynie jednoręczny miecz. Wolną ręką wymierzyła cios w brodę przeciwniczki, wytrącając ją z równowagi. - Dlaczego walczysz tak rozpaczliwie? - spytała, przekrzywiając głowę.
Annie Cień Wishtown
Liczba postów : 62 Join date : 09/09/2019
Temat: Re: Koloseum Wto Mar 03, 2020 10:09 am
---
Ten wzrok, pełen pogardy, doprowadzał mnie do złości - podjudzał moją furię. Każda inna pewnie wpadłaby w tę podstępnie zastawioną pułapkę, ale nie ja, nie dałam się ponieść emocjom, nie zaatakowałam chaotycznie pchana jedynie chęcią mordu. Zamiast tego w sposób finezyjny przeszłam do realizowania planu wymyślonego naprędce. W ciągu tej niecałej sekundy, w której na moment straciłam równowagę, najpierw wbiłam bosą stopę w podłoże i ledwie się chwiejąc, niczym baletnica cisnęłam chmurą piachu w oponentkę, tym samym ruchem rozpoczynąjąc przewrót przez bark. Jak tylko Wilczyca wyszczerzy swe kły może być za późno! – przeszyła mnie myśl, a moję ręce znów rwały się do działania, jakby w swojej gotowości zaczynając nabierać lekkiego białego blasku. Kula skoncentrowanego światła, która niejednokrotnie uratowała mi skórę na tej arenie, miała wystrzelić niebawem ponownie.