Na życzenie autora dopisuję - KP jest z lekka nieaktualna.
Imię i nazwisko: Frans Anker
Pseudonim: Ankermaan
Wiek: 34
Rasa: Człowiek
Grupa: Mieszkaniec
Ranga: Skandynaw
Zawód: Najemnik
Broń:- Remington Model 18xx - Rewolwer który nosi ze sobą przez większość czasu, głównie w celach obronnych i nie tylko.
- Winchester Model 18xx - Jego karabin powtarzalny będący "Narzędziem Pracy" Fransa, którego używa podczas wypełniania kontraktów.
Umiejętności: - Szermierka (bojowe) - Z racji obejmowania rangi Oficera w przeszłości, a także lekcji otrzymywanych w młodości Frans jest dość sprawnym Szermierzem władającym mieczami jednoręcznymi, szablami i co ciekawe toporkami.
- Kondycja (bojowe) - Ponownie z racji służby Frans może pochwalić się ponadprzeciętną kondycją a także możliwością robienia uników.
- Broń Palna (bojowe) - Będąca jego bronią preferencyjną, którą poznał podczas swojej służby wojskowej. Od tego czasu Frans jest wielbicielem broni tego typu i używa jej najczęściej - Czy to podczas pracy, czy to podczas polowań. I z racji jej często użytku w swojej opinii uchodzi za dobrego strzelca.
- Naprawa (normalne) - Czy to krzesło, brama, wóz czy broń Frans podczas swojej służby zmuszony był do dość szybkiej nauki naprawiania różnych rzeczy, a także broni palnej, kiedy brakło rusznikarza. Co prawda są to same podstawy, ale potrafi wymienić wadliwą cześć bez większych problemów.
- Języki (normalne) - Z racji reprezentowanie arystokracji, a także życia w wielonarodowym kraju Frans potrafi posługiwać się morweskim, szwedzkim oraz angielskim co spowodowane było dziwaczną awersją jego ojca do Francuzów.
Charakter: Charakter Fransa można uznać za trudny. W końcu prawie całe swoje życie spełnił ucząc się do bycia przykładnym Oficerem, i będąc oficerem. Sprawia więc wrażenie twardo stąpającego po ziemi człowieka, który wie co chce osiągnąć i wie jakich środków potrzebuje, by to zrobić. Jednakże jak wielu jego przodków zdaje się cierpieć na nagłe zmiany humorów, które mają dość duży wpływ na jego życie prywatne. Z tego też powodu Frans w większości skupiał się na swojej karierze, by zmniejszyć częstotliwość przypadłości. Oprócz tego w nawyku ma dość szybkie ocenianie ludzi wokół niego i dzielenia ich na lepszych i gorszych co ma przekład w jego zachowaniu wobec nich.
Wygląd: Frans jest wysokim, dobrze zbudowanym mężczyzną, mającym 189 cm wzrostu o dość bladej skórze, normalnej dla ludzi żyjących na terenie Skandynawii. Jest też dumnym posiadaczem dość bujnej brody, która kontrastuje z jego “młodzieżową” fryzurą charakteryzującą się krótkimi, pociągniętymi w dół włosami i krótko przyciętymi bokami. Jego ubranie składa się z białej koszuli, czarnych prostych spodni, czarnych butów i czarnej marynarki z kaburą na rewolwer przyszytą do jej wewnętrznej strony.
Historia: Frans wywodzi się z wiekowej rodziny szlacheckiej, której przodkowie zyskali tereny znajdującej się w niedalekiej odległości od Oslo jeszcze w czasach kiedy Norwegia była niepodległym państwem, stając się jednym z potężniejszych rodów, znanego z posiada własnej floty statków, która była wypożyczana królowi Norwegii. Jednak wraz z nadejściem Unii Kalmarskiej ich znaczenie podupadło, nie mogąc konkurować ze znacznie potężniejszymi rodami Szwedzkimi, zmuszając ich do sprzedania znacznej części ich majątków ograniczając się do tych, znajdujących się w niedalekiej odległości od ich rezydencji pod Oslo. Wtedy zaś narodziła się “tradycja”, według której każdy mężczyzna z rodu Ankerów musiał zajmować wysokie stanowisko w Armii Duńskiej czy po rozpoczęciu Unii Personalnej pomiędzy Norwegią i Szwecją, w Armii Szwedzkiej. I także Frans od swojej młodości był przygotowywany do tej roli poprzez lekcje szermierki, posługiwania się bronią nie zapominając także o lekcjach typowych dla młodych arystokratów takich jak literatura, matematyka, geografia oraz nauka języków. Minęło parę lat i Frans zdążył ukończyć szkołę oficerską, obejmując rangę Kapitana Armii Szwedzkiej, w której służył 10 lat. Co prawda Szwecja nie wdawała się w żadne wojny, co mogło sprawiać wrażenie, że jego służba była spokojna, lecz on i kilkunastu innych oficerów zostało przydzielonych do tłumienia ewentualnych buntów, wyłapywania czarownic czy utrzymywania sfery wpływów Monarchii Szwedzkiej w miastach portowych. Było to spowodowane niechęcią króla Szwecji do Inkwizycji z powodów Politycznych, przedstawiając ugrupowanie jako “Organizacje chcące ingerować w prawo niezależnego państwa Szwedzkiego”, twierdząc, że sprawami dotyczącymi czarownic powinno się zajmować Państwo. Doprowadziło to do stanu, w którym co prawda Inkwizycja operowała na terenie Szwecji, jednak jej relacje na poziomie Władza-Ugrupowanie nie wychodziły poza neutralne. Frans jednak nigdy nie żywił szczególnej urazy do wiedźm. Ot aresztowania i egzekucje, które zarządzał traktował jako zwyczajny rozkaz z “góry”, a jego złamanie było nie do przyjęcia. Uważał on jednak, że Armia nie działała dobrze z powodu złego zarządzania nią przez samego króla. Wtedy w jego głowa zaczęła rodzić się idea prywatnego przedsiębiorstwa, która oprócz na wzór Agencji Pinkertona operującej w USA miałaby być jako oddziały najemne, siły porządkowe, które mogłoby być wynajęte nie tylko przez państwo, ale prywatnych przedsiębiorców szlachtę, Inkwizycje czy nawet wiedźmy. Nie widząc więc siebie dalej w Armii odszedł na “emeryturę”, i postanowił przenieść się do stolicy Inkwizycji na wyspach gdzie w jego opinii zapotrzebowanie na najemników było największe. Kupił więc niewielką posiadłość w Wishtown i przeprowadził się tam w celu rozpoczęcia przygotowań do stworzenia swojego pierwszego przedsiębiorstwa, a także zaznania “normalnego” życia, na które nie miał czasu podczas swojej służby wojskowej.
Ciekawostki:- Od jakiegoś czasu zaczął palić.
- Jest wielkim fanem Brandy i Szkockiej.
- Lubi różnorakie mapy.